XXVI Niedziela Zwykła, Rok C – Przypowieść o bogaczu i Łazarzu

XXVI Niedziela Zwykła, Rok C – Przypowieść o bogaczu i Łazarzu

Łk 16,19-31

1. W słuchaniu Słowa Bożego ważna jest wytrwałość i pokora. Przypomnijmy sobie Naród Wybrany wędrujący przez pustynię. Każdego dnia Bóg zsyłał mannę, która zaspokajała codzienne potrzeby wędrujących. Podobnie jest ze Słowem Bożym. Czytane i rozważane jest jak manna, która zaspokaja nasze dzienne potrzeby. Objawia nam wolę Boga, kształtuje nasze powołanie, naszą tożsamość. Daje odpowiedź na wiele pytań i dylematów codziennego życia.

2. Kiedy wczytamy się głębiej w Boże Słowo skierowane do nas na dziś, to z łatwością zauważymy, że mówi ono o czymś więcej niż tylko umiejętności dzielenia się z innymi tym, co posiadamy. Bo mówi przede wszystkim o wierze i posłuszeństwu Bożemu głosowi, a dopiero z tego wypływa postawa miłosierdzia względem potrzebujących.

3. Musimy pamiętać o tym, że zawsze kiedy pochylamy się nad Bożym słowem robimy to przede wszystkim po to, aby odnieść je do swojego życia i popatrzeć na siebie samych z Bożej perspektywy. Aby nie tylko zauważać to, czego nam brakuje i co byśmy chcieli jeszcze wyprosić od Pana Boga, ale też możemy wsłuchać się w to, czego Pan Bóg oczekuje od nas. Dlatego, że to nie my mamy Ewangelię dostosowywać do swojego życia, ale odwrotnie, to swoje życie mamy dostosowywać do Ewangelii. A to wielka różnica. Bo to nie swoje plany mamy realizować, ale te, jakie Bóg ma względem każdego z nas. To dlatego w dzisiejszej Ewangelii Jezus mówi do Łazarza, który cierpiąc chce wrócić na ziemię, aby przestrzec swoich bliskich, że to nie pomoże, bo mają oni Mojżesza i proroków i powinni ich słuchać.

4. Chciejmy dzisiaj prosić o to, aby Pan Bóg nas wewnętrznie przemieniał i uzdalniał do dawania świadectwa, bo nie tylko my mamy prośby do Pana Boga, ale On też dzisiaj taką prośbę kieruje do każdego do nas. Byśmy słuchali współczesnych proroków i sami byli nimi dla innych.

Ks. Michał Deryło

Możesz również polubić…