Jasny układ

XXIX Niedziela Zwykła, Rok A
Mt 22, 15-21

1. Napisano już dużo o tej kłótni o podatki. Jedno jest pewne, Jezus w ogóle nie zajął stanowiska w tej sprawie. Nie dał się sprowokować. Można oczywiście zrozumieć Jego odpowiedź w ten sposób, że skoro denar ma napis cezara, to należy do cezara i nie należy wstrzymywać się przed płaceniem podatków. W gruncie rzeczy Jezus uniknął pułapki rozstrzygnięć problemów politycznych, finansowych czy ekonomicznych.

2. Chrystus przyszedł po to, by człowiekowi ukazać źródło grzechu: serce. To należy oddać Bogu! Jest tylko jeden podatek – podatek wyznania win. Co by się stało, gdybyśmy w ogóle nie płacili wszelkich podatków, zaniedbali NIP-y i PIT-y, pokpili sobie kwity za światło i za energię, i nie odwiedzali latami okienek w urzędzie skarbowym? Co się stanie z człowiekiem, który zaniedbał podatek sumienia należny Bogu w okienku konfesjonału? Które konsekwencje są poważniejsze? Jeśli rzeczą konieczną jest nieustanne porządkowanie naszych relacji z państwem, to tym bardziej z państwem Boga!

Autorem rozważania jest o. Augustyn Pelanowski

Możesz również polubić…